Wszyscy wiedzą, że od dawna "walczą" ze sobą fani paringu NaruSaku i NaruHina.
Ale o co tak ogólnie chodzi?

NaruSaku
No więc Naruto (główny bohater anime i mangi "Naruto") jest zakochany w dziewczynie o imieniu Sakura (Sakura Haruno),
ale na nieszczęście naszego wspaniałego bohatera jest to nieodwzajemniona miłość.
No, ale kto wie? Może dziewczyna przekona się do tego chłopaka i będą razem?  -  tak właśnie przedstawia się paring NaruSaku.


Niektórzy naprawdę lubią NaruSaku, ale to nie jest jedyny paring z tego anime cieszący się tak dużą popularnością.
Jest także NaruHina.

NaruHina
Może i Naruto walczy o miłość Sakury, ale przez to nie zauważa, że i on ma wielbicielkę.
Tą osobą jest Hinata (Hinata Hyuuga). Bardzo nieśmiała dziewczyna z najlepszego klanu w Wiosce Liścia.
Główny bohater nie ma pojęcia o tej miłości do czasu walki z Painem, ale po tej walce mimo, że dowiedział się prawdy zupełnie ignoruje ten fakt. Fani mają nadzieję, że Naruto zostawi Sakurę w spokoju i będzie z Hinatą.


Skoro wiemy już, że są takie paringi to pewnie każdy zdaje sobie sprawę dlaczego walczą.
Otóż fani NaruHiny piszą w internecie, że Sakura jest głupia i Naruto powinien być z Hinatą, przez co odzywają się fani NaruSaku i mówią, że to Hinata jest głupia.
Albo odwrotnie, to fani NaruSaku zaczynają.
Po za tym pojawiają się różne fanarty i fanfiki z tymi paringami.

No i tak możemy tylko czekać na zakończenie się tego anime/mangi i dopiero wtedy dowiemy się z kim będzie Naruto.


Ale tak z ciekawości: Który z tych paringów bardziej wam się podoba?

Z całą pewnością NaruHina... dlaczego? Mimo ze nie mam nic do Sakury, chociaz za nią nie przepadam to myśle ze lepsza przyszłą Panią "Hokagową" (XD) będzie właśnie Hinata. Jest skromniejsza i delikatna, dobrze zaopiekuje się przyszłym Hokage.

Bicz plis, ja kocham NaruIno

...

No dobra, ale jakbym miała wybierać pomiędzy NaruSAKU a NaruHINA to zdecydowanie ten drugi, el o el.
Zgadzam się z Miko. Hinata będzie delikatna w stosunku do Nardo, a nie jak Sakura, od razu z piąchy w ryj jak coś się nie powiedzie po jej myśli.
Co do zakończenia jestem zdecydowanie na NIE. Niech Kisiel nikogo nie łączy i zostawi innym wolną rękę by mogli sobie wyobrażać, po co psuć innym zabawę? :CCC

Haha, tak, zdecydowanie więcej jest fanów NaruHiny...
No, ale ja nie jestem fanką tego paringu. Czemu?
Hinata jest delikatna, nie potrafiłaby powiedzieć Naruto, że źle robi (a przecież nasz kochany Naruciak to taki debil...),
więc dużo by "zepsuł" jako Hokage. A Sakura? Wręcz przeciwnie, ma silny charakter i po prostu dałaby mu w ryja zanim ktoś by ucierpiał. Sakura potrafiłaby z nim rozmawiać o walkach, o tym co powinien według niej jako Hokage w jakiejś sytuacji zrobić. Zastanawia mnie jedna rzeczy: Czy Hinata ogóle potrafiłaby pogadać normalnie z Naruto (lolz XD) ? Kibicuję NaruSaku, a raczej kibicowałam, bo po tym co się działo w mandze wydaje mi się, że na końcu będzie NaruHina i SasuSaku :/

SASUSAKU? W TAKIM RAZIE JA PRZESTAJE TO CZYTAĆ I OGLĄDAĆ.

Mi się wydaje, że jakby Naruto związał sie z Sakurą, i powrócił wielki pan i władca - Sasuke von Uchiha, to rózowowłosa pognała za nim nie patrząc na Naruto. Taka smutna prawda. ;_;

No niestety...mi się wydaje, że tak będzie (w sensie Sakura nie zwiąże się z Naruto, ale reszta jest prawdopodobna).

Ale, Kishimoto, błagam cię, nikogo nie łącz. Nie niszcz mi tej radochy. Bo inaczej polecę do ciebie i złożę ci wizytę z karabinem maszynowym. ;_;

No to Kishimoto musi uciekać jak najdalej  XD

No ale, proszę cię. Takimi zakończeniami wszystko zepsuje ;______;

Robimy nalot na house Kishimoto-san. Kto funduję? :D

A wracając do tematu... Mówię Wam, że Naruto będzie z Sasuke. No innej opcji nie ma! Poza tym nie wiem, czy wiecie, ale NARUTO z założenia miał być Shonen-Ai... >3< Więc wszystko jeszcze możliwe! *u*